Przemysław Tytoń urodził się w Zamościu 4 stycznia 1987 roku.Znak zodiaku to koziorożec. Przed Euro 2012 w Polsce był znany głównie specjalistom od piłki nożnej i zagorzałym fanom futbolu. Jednak po obronieniu karnego wszystko się zmieniło. Poszerzyło się grono fanów Przemka, każdy z nich "głodny" informacji o nim, których piłkarz nie udostępnia.Wywiady, bankiety to ogromna rzadkość w jego wykonaniu. Piłkarz bardzo ceni sobie życie na uboczu, bez medialnego rozgłosu. Nie chce być celebrytą.
Swoją karierę rozpoczął w Hetmanie Zamość, skąd w 2005 roku przeszedł do Górnika Łęczna. Po zdegradowaniu klubu z Łęcznej do III ligi za udział w aferze korupcyjnej przeszedł do holenderskiej Rody Kerkrade, a później do PSV. Początki w Holandii dla piłkarza były spokojne, ale jak ludzie dowiedzieli się gdzie mieszka zawodnik ich ulubionego klubu zaczęły się odwiedziny. Cała rodzina piłkarza mieszka w Polsce. W Eindhoven towarzyszy mu ukochana Sylwia i córeczka Maja. Doskonale spisuje się w roli ojca. Sam przyznał, że gdy zostaje z nią sam potrafi się nią zająć. Podczas samej rozmowy o córce na twarzy Tytonia widnieje ogromny uśmiech. Do najważniejszych kobiet w jego życiu należy również mama, która podziwiała syna podczas Euro 2012. Przemek sądzi, że to właśnie mama przyniosła mu szczęście podczas obrony karnego. Piłkarz ma siostrę Joannę, z którą utrzymuje bardzo dobry kontakt. Jego rodzice to Grażyna i Mirosław Tytoń.
W 2011 roku uległ poważnemu wypadkowi. W 30. minucie meczu z Ajaksem wpadł na niego kolega z zespołu, Timothy Derijck. Bramkarz otrzymał poważny cios w głowę, po czym stracił przytomność. Służby medyczne od razu przystąpiły do akcji. Piłkarz został przewieziony do szpitala. Doznał wtedy poważnego wstrząśnienia mózgu. Wielu po takim urazie zrezygnowałoby z uprawiania sportu, ale nie on.
EURO 2012
8 czerwca. Mecz Polska-Grecja. Czerwona kartka Szczęsnego. Tytoń wchodzi na boisko. Kibice pokładają w nim ogromną nadzieję. "Za Tytoniem ściana naszych pragnień"-mówi komentator. Pragnień, które jak się szybko okazało zrealizował. Bezpośrednio po wejściu na boisko w 71. minucie meczu broni rzut karny wykonywany przez Karangunisa, co było pierwszym takim przypadkiem w historii Mistrzostw Europy. Dzięki temu o Przemku mówi cały świat. Wszyscy Polacy nie kryją dumy z bramkarza.
Jestem normalnym piłkarzem, który wykonuje swoją pracę najlepiej jak umie. A że miałem trochę szczęścia broniąc tego karnego, to fakt – tak odpowiada na pytanie, czy czuję się bohaterem narodowym.
Kilka ciekawostek:
Ulubiona liczba: 12
Ulubiony dzień tygodnia: Piątek
Ulubiony film: "Bez twarzy"
Ulubiony aktor/aktorka: Nicolas Cage/Jessica Alba
Ulubiona muzyka: Hip-hop oraz ta, która leci w radiu
Ulubiony utwór muzyczny: "Do dupy"
Ulubiony pisarz: Paulo Coelho
Ulubiona potrawa: Spaghetti
Ulubiony napój: Woda gazowana
Ulubione perfumy: Aqua di gio
Ulubione miejsce: Dom rodzinny
Ulubiony klub: Manchester United
Ulubiony piłkarz: Heurelho Gomes
Trochę zdjęć Przemka:
Przemek w szkole we Włodawie.
Z ukochaną i córeczką.
Na zgrupowaniu.
Na Euro 2012.
Spotkanie z uczniami szkoły we Włodawie.
W byłym klubie.
Do tej fotografii opis jest zbędny :D
Aż głupio mi dodawać taki krótki wpis, ale nie znalazłam o Przemku nic więcej. Z jednej strony cieszy mnie to, że są też tacy sportowcy jak on, którzy nie chcą się wywyższać i żyją w ciszy przed mediami, ale z drugiej bardzo chciałabym dowiedzieć się o nim czegoś więcej. Mam nadzieję, że kiedyś będzie to dane nie tylko mi, ale i wszystkim jego kibicom.
Patrycja.
Przemek jest wspaniałym bramkarzem, który wydaję się być bardzo sympatyczny :) No, a przede wszystkim jest skromny :D
OdpowiedzUsuńDzięki, za przybliżenie jego postaci w tak ciekawy i treściwy sposób :)
Zapraszam do siebie i gorąco pozdrawiam :*
I pomyśleć że mieszkaliśmy kiedyś w jednej miejscowości z Przemkiem ... ech ... mądry polak po szkodzie ;p
OdpowiedzUsuńUwielbiam tego bramkarza :) Szkoda że nie jest ostatnio powoływany przez Fornalika i niedoceniany w PSV ale wierzę że jeszcze się wybije ;)
OdpowiedzUsuńNotka bardzo mi się podoba, w końcu moje zamówienie xd
Przemek to szwagier mojej koleżanki :)
OdpowiedzUsuń